To była magiczna noc. Na pewno ją zapamiętam... Hermes spał.. Podszłam na krótki spacerek.
-Podoba mi się... I to bardzo...
Wróciłam do jaskini by zobaczyć co tam u niego.
-Spoko?
-Spoko.
-To dobrze,że spoko-zaśmiałam się
-Musze ci coś powiedzieć....
-Tak?!
-A z resztą.... Już nic
(Hermes?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz