W stadzie byłam nowa ale znałam dobrze te tereny. Tak wiem , że to dziwne ale znam. Poszłam na przechadzkę. Szłam i szłam aż zobaczyłam pewien ruszający się krzak.
-Wychodź! Nie boję się ciebie!
Zobaczyłam smukłego ogiera który wyszedł z owych krzaków...
-Sorry,myślałam , że to wilk..
-Nic się nie stało-odpowiedział nieznajomy
-Jestem Nivei a ty?
(Ogierze?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz