- Zapomniałem, że Set to Bóg Śmierci- powiedziałem
- Skleroza nie boli.- uśmiechnęła się Czarna
- Tak.-
Lecieliśmy nad Jeziorem Zmarłych. Nagle usłyszeliśmy znajomy głos, mówił on
- Czarna... Będę mieć ciebie oko...-
- Upiór- powiedziała Czarna
- Może...-
- Posłuchaj, dzisiaj pójdę do Seta i zapytam dlaczego rzucił na ciebie klątwę.-
- Na prawdę?-
- Tak.- oznajmiła Czarna i poleciała do domu.
Czarna? Moja zemsta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz