- Kaskado. Proszę nie zaczynajmy znów się kłócić - powiedziałem.
Klacz już otwierała buzię, żeby coś powiedzieć, ale szybko dodałem:
- I nie mów, że się nie kłóciliśmy, bo dobrze wiemy że to robilśmy. To co było minęło i nigdy juz nie powróci, dlatefo zapomnijmy o naszej dawnej sprzeczce, o moich karygodnych słowach oraz o tej sprawie. Proszę, wybacz mi. Zapomnijmy.
Kaskada?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz