- A nie wiem, musisz się zapytać Locy.- powiedziałem
- Okej, a kiedy kończy kąpać źrebaki?-
- O wybiega Gejzer, to została tylko Annabeth.-
- Dobry wieczór!- krzyknął Gejzer
- Dobry, dobry.- powiedział Hermes
Siedzieliśmy na kanapie, aż nagle z pokoju wybiegł Percy.
- Tato, tato!!- krzyczał
- Co się stało?- zapytałem
- Gejzer zwalił z półki książki.-
- Zaraz tam pójdę.-
- Co? Dzieciaki narozrabiały?- zapytał Hermes
- Tak. Chcesz zobaczyć co zbroiły?-
Hermes?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz