Zdziwiło mnie to czemu się ją o to zapytałem... Albo skąd się wzięła... Ale najlepsze było to, że my nic nie robiliśmy, więc klacz przyszła tu praktycznie po nic. Uśmiechnąłem się lekko. Spojrzałem na nią. Była piękna. Nie żebym się do niej od razu przystawiał, ale po prostu była ładna. Była dość mądra, chyba. Wszystko się zobaczy w swoim czasie.
- To co robimy? - zacząłem.
Demon odpowiedział:
(Demon? Co odpowiedziałeś?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz