-Jasne!-wykrzyknęłam
-To super!-dodał
-Tylko...
-Tak?!
-A co pomyśli stado??
-Wszystko będzie dobrze-uspokwoił mnie
Zapaliłam ognisko i połorzyłam się na ziemi. Popatrzyłam na Demona... Wygłądał jakoś smutno.. Więc zapytałam:
-Demon dlaczego jesteś smutny?
(Demon?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz